sobota, 21 maja 2016

SZALEŃSTWA GARŚĆ...






















WIOSNA!!!

Przyszła, wyczekana przez ludzi i koty. Świat pali się, błądzi, ryczy histerią z telewizora, choroby przychodzą, jak i inne problemy małe i duże... ale wiosna oznacza kocie spacery, to mus i niech się ten świat wali i pali, koty muszą wyjść, skubnąć trawę, zapolować na skrzydlatości, pozwolić, by ciepły wiatr rozwiewał ogony.


































MIESZKA Z NAMI OD WRZEŚNIA.... TEDDY BEAR BESTILION*PL

Nigdy nie pragnęłam rudego kota, tak się też złożyło, że w czasach przygarniania wałęsających się bezdomniaków, nie znalazł mnie żaden rudzielec. Nie miałam więc świadomości, że rude koty są szczególne. Po prostu - RUDE :) i oto on, Teddy, zwany Tadzikiem, Tadziutem, Dziutem. Niedługo skończy rok. Jest łobuzem, szelmą, kocią masakrą piłą mechaniczną. Życie bez niego byłoby puste.